W Łodzi od paru lat, organizowany jest "Light Move Festiwal" - kreatywne wykorzystanie światła. Muszę przyznać, że kiedy dowiedziałam się o tej imprezie, nie byłam za bardzo przekonana, żeby się tam wybrać, jednak po namowach siostry moje wahania zniknęły i z chęcią tam pojechałam, no i nie żałuję. Było na prawdę super.
Wszystko zaczęło się o godzinie 18.45 ,a trwało do północy. Było dużo miejsc, z różnymi światłami, jednak nie wszystko udało nam się zobaczyć. Na miejsce dotarliśmy na ok. 20,więc z lekkim opóźnieniem w pośpiechu staraliśmy się ogarnąć.
Wrzucam wam tutaj mały "reportaż" :)
~W.
♥
Uwielbiam tą część! :) Dość zaskakujące i wciągające. :)
OdpowiedzUsuń